Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

„Wybrałem się w niezwykły rejs po Azji – musicie spróbować zjeść jedną dziwną rzecz, którą wyciągnęli z wody”

„Wybrałem się w niezwykły rejs po Azji – musicie spróbować zjeść jedną dziwną rzecz, którą wyciągnęli z wody”

Ekskluzywny:

Wybraliśmy się na niezapomniany rejs rzeczny przez Laos

Szukasz rejsu z różnicą? Ta niezapomniana podróż rzeczna przez Laos sprawi, że poczujesz się spokojnie i zrelaksowany, a także da ci wgląd w inną kulturę, z przyjazną załogą, gościnnymi mieszkańcami i tętniącym życiem krajobrazem.

Po jednodniowym postoju w hotelu Avani+ Riverside Bangkok nasza przygoda rozpoczęła się w Luang Prabang w północnym Laosie, gdzie na brzegach rzeki Mekong zacumowany był skromny, luksusowy statek wycieczkowy Bohème należący do Mekong Kingdoms.

Na pokładzie powitała nas menedżerka Asri i jej 20-osobowa załoga, a przed wypłynięciem wzięliśmy udział w tradycyjnej ceremonii błogosławieństwa Baci, w której uczestniczyli miejscowi starsi, którzy zawiązali sznurki wokół naszych nadgarstków, aby zapewnić nam szczęście.

CZYTAJ WIĘCEJ: „Odwiedziłem 12 pubów w Dublinie. Oto, gdzie znajdziesz najlepszą pintę Guinnessa”

CZYTAJ WIĘCEJ: „Odwiedziłem „najpiękniejszą wyspę świata” i maj jest najtańszym czasem na podróż tutaj”

Podczas rejsu można podziwiać wspaniałe widoki ( Królestwa Mekongu)

Na pokładzie Bohème jest tylko 13 apartamentów, więc nie ma ryzyka przeludnienia. Każda kabina jest przestronna i ma klimatyzację, ekspres Nespresso, minibar, świeże owoce i ciasteczka, a co najważniejsze, wspaniały widok na rzekę, którą wędrowaliśmy.

Dzięki komunikatom nadawanym przez Tannoy z Asri możesz śledzić czas, a w kabinach znajdują się szczegółowe plany podróży, dzięki którym łatwiej będzie Ci przygotować się na kolejny dzień.

Łódź jest cumowana na noc przy brzegu rzeki, co zapewnia spokojny wypoczynek w luksusowym łóżku, a czas na pokładzie między wycieczkami można spędzać na warsztatach kulinarnych i warsztatach robienia koktajli, zabiegach w gabinetach spa lub po prostu relaksie i podziwianiu przepływających łodzi i dzikiej przyrody.

Na pokładzie jest tylko 13 apartamentów ( Królestwa Mekongu)

Posiłki serwowane są w przestronnej jadalni na górnym pokładzie, gdzie możemy delektować się niespiesznymi śniadaniami, lunchami w formie bufetu oraz różnorodnymi zestawami dań przygotowywanych z lokalnych produktów.

Podczas koktajli podano przystawki, a miksolodzy pracowali nad czarami, podczas gdy my oglądaliśmy zachód słońca przed pięknie zaprezentowaną, czterodaniową kolacją, która zawierała mnóstwo świeżych ryb i wodorostów rzecznych – co jest naszym nowym ulubionym daniem.

Wycieczki

Mniejszy, jaskrawo kolorowy tender zabierał nas na brzeg na nasze zaplanowane wycieczki wzdłuż rzeki każdego dnia. Pierwszym przystankiem był park narodowy wodospadu Kuang Si ze szlakami przez las, które wiją się do kąpielisk, ośrodka ratunkowego dla niedźwiedzi czarnych i miejsc do oglądania wodospadu.

Następnym przystankiem była Laos Buffalo Dairy , przedsiębiorstwo społeczne, które dostarcza mozzarellę do hoteli i lokalnych restauracji, a także uczy lokalnych rolników, jak dbać o swoje stado. Zwiedzanie farmy dało nam okazję dojenia i szczotkowania bawołów oraz nakarmienia butelką kilku hałaśliwych cieląt, a także spróbowania produktów – wszystkie wytwarzane na miejscu.

Karmiliśmy cielęta bawołów w Laos Buffalo Dairy ( (Deborah Peters)

Dalej w górę rzeki, jaskinie Pak Ou, schowane w klifach z widokiem na Mekong, są wypełnione świętymi złotymi posągami Buddy. Nasza wizyta zbiegła się z kilkoma mnichami w szafranowych szatach, którzy zaprosili nas do wspólnego śpiewania. Za niewielką darowiznę możesz dodać do kolorowych świątyń ofiary z liści palmowych i jaskrawo pomarańczowych kwiatów nagietka – co okazało się bardzo spokojną i wzruszającą kontemplacją.

Wizyta w wiosce Ban Xang Khong dała nam możliwość doświadczenia w produkcji tradycyjnego papieru saa z kory drzewa morwowego. Podano nam miąższ kory, liście i lokalne kwiaty, które mogliśmy dodać do papieru, a następnie zostawiliśmy nasze dzieła na sitach, aby wyschły na słońcu i zamieniły się w papier. Tutaj wzięliśmy również udział w pouczającej degustacji herbaty w bujnym zielonym ogrodzie – w tym jednej parzonej z odchodów jedwabników i uważanej za lokalną specjalność – i odwiedziliśmy lokalne muzeum przed zakupami lokalnych wyrobów rękodzielniczych i tkanin.

W Ban Xang Khong sami stworzyliśmy nasz papier ( (Deborah Peters)

Innym punktem kulminacyjnym była Ban Chan Neua, wioska garncarska. Starożytni królowie Laosu wybrali tę wioskę ze względu na swoje umiejętności garncarskie i dostarczali królewskiemu dworowi garnki do robienia whisky, fermentowania ryb i przechowywania wody. Teraz mieszkańcy zapraszają gości do wrzucania własnych misek na ręcznie napędzane koła (pod bardzo potrzebnym fachowym przewodnictwem).

W małym sklepie możesz kupić pamiątkę do domu lub zapłacić dodatkowo i zamówić przesyłkę z własnym dziełem.

Ostatni przystanek

Na koniec naszego rejsu spędziliśmy noc na lądzie w Avani+ Luang Prabang Hotel , dawnej kwaterze oficerskiej francuskiej z 1914 roku. Basen zewnętrzny i centralna lokalizacja sprawiają, że jest to idealna baza wypadowa do zwiedzania lokalnego nocnego targu, wspinaczki na górę Phousi lub odwiedzenia Muzeum Narodowego, które kiedyś było Pałacem Królewskim Laosu. Łatwo było również wskoczyć do tuk-tuka i odwiedzić lokalne centrum rzemiosła Ock Pop Tok (co w języku laotańskim oznacza „Wschód spotyka Zachód”).

Kolorowy tuk-tuk od Ock Pop Tok ( (Deborah Peters)

Żywe kolory otaczają Cię w pięknym terenie, gdzie możesz wziąć udział w zajęciach, cieszyć się kawiarnią nad brzegiem rzeki lub po prostu się zrelaksować spokojną atmosferę. Następnego ranka o wschodzie słońca wzięliśmy udział w Sai Bat (porannym dawaniu jałmużny), gdzie buddyjscy mnisi w każdym wieku przechadzali się po ulicach w ciszy i przyjmowali ofiary w postaci jedzenia od życzliwych. To było idealne zakończenie niezapomnianego i bogatego doświadczenia kulturowego, które pozostawiło mnie z pełnym sercem – i pełną rolką aparatu.

Ile to kosztuje?

Pięciodniowy rejs po Mekongu z pełnym wyżywieniem Mekong Kingdoms na Bohème kosztuje od 2550 £ za osobę w kabinie dwuosobowej. Obejmuje to wycieczki, opłaty za wstęp, transfery grupowe, przewodników, posiłki, napoje, internet, korzystanie z udogodnień statku (z wyłączeniem spa), pilotów rzecznych i podatki. Pobyt w Avani+ Riverside Bangkok kosztuje od 130 USD za noc, a Avani+ Luang Prabang od 220 USD za noc (nocleg ze śniadaniem).

Więcej ofert na tradycyjne rejsy oceaniczne znajdziesz na stronach MSC Cruises , Fred Olsen Cruises i Princess Cruises .

Możesz znaleźć tę historię w Moich Zakładkach. Albo przechodząc do ikony użytkownika w prawym górnym rogu.

Daily Mirror

Daily Mirror

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow